Dożywotnia renta dla Agaty Wróbel od Donalda Tuska – szczegóły świadczenia

Znana w świecie sportu, medalistka olimpijska, Agata Wróbel podzieliła się z publicznością swoją tragiczną sytuacją. Ujawniła, że nieoczekiwanie utraciła wzrok. Informację tę przekazała poprzez media społecznościowe. Po otrzymaniu tej smutnej wiadomości, Donald Tusk, ówczesny premier Polski, postanowił ofiarować byłej sztangistce dożywotnią rentę.

Informacje o problemach ze zdrowiem Agaty Wróbel obiegły świat w połowie grudnia. Zdecydowała się ona opublikować szczegółowy wpis na Facebooku, który głównie skupiał się na zbiórce charytatywnej na rzecz zwierząt. Jednak na samym końcu wpisu, 43-letnia była zawodniczka podzieliła się swoimi osobistymi problemami. Wyraźnie stwierdziła, że odkąd straciła wzrok, czuje się odrzucona przez społeczeństwo.

Jednak mimo trudności, Wróbel nie została pozostawiona sama. W pierwszej kolejności pomoc zaoferowały Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. Dzięki ich zaangażowaniu, była zawodniczka wkrótce będzie pod opieką specjalistów.

Jednak pomoc nie zakończyła się na tym. Do akcji wkroczył sam Donald Tusk. Przyznał Wróbel świadczenie w postaci dożywotniej renty specjalnej o wartości 5 tysięcy złotych miesięcznie. Informację tę przekazał Sławomir Nitras, minister sportu.

Agata Wróbel już wcześniej zmagała się ze zdrowiem. Po zakończeniu kariery sportowej wycofała się z życia publicznego. Wiadomo było jedynie, że boryka się z problemami osobistymi oraz zdrowotnymi – cierpi na depresję i cukrzycę. W trudnych chwilach wsparli ją kibice, przekazując na jej leczenie kwotę 150 tysięcy złotych.

Wróbel rozpoczęła karierę sportową w 1996 roku jako siłaczka w klubie Góral Żywiec. Zdobyła wiele medali w podnoszeniu ciężarów w kategorii +75 kg, w tym srebrny i brązowy medal olimpijski. Była również mistrzynią świata, Europą i Polski (w latach 1997, 1998, 1999, 2000, 2002, 2003, 2005, 2010).

W 2006 roku, gdy dowiedziała się, że jest zarażona wirusem zapalenia wątroby typu C, zdecydowała się zakończyć karierę. Powróciła po trzech latach przerwy i na mistrzostwach Europy w Mińsku zajęła 8. miejsce. W czerwcu 2010 roku zdobyła swój ósmy złoty medal mistrzostw Polski, a pod koniec tego samego roku przeszła na sportową emeryturę.