Trwają dyskusje na temat skandalu, do którego doszło podczas meczu Ligi Konferencji, gdzie polski zespół piłkarski Legia Warszawa zmagał się z drużyną Aston Villa z Birmingham. Bartosz Zasławski przekonuje, że Anglicy wykazywali uprzedzenia w stosunku do Polaków.
Zarówno kibice Legii jak i przedstawiciele klubu spotkali się z niezrozumiałym zachowaniem na stadionie Villa Park. Dariusz Mioduski, przewodzący delegacji warszawskiego klubu, solidaryzując się z fanami, również odmówił wejścia na trybuny i zdecydował się śledzić przebieg meczu za pośrednictwem telewizji.
W hotelu jednak nie było możliwości oglądania meczu, więc działacze Legii postanowili poszukać miejsca w centrum miasta. Niemniej jednak, już w pierwszym pubie natknęli się na problem – zostali poproszeni o opuszczenie lokalu.