Robert Kolendowicz, mimo swojej kontrowersyjnej przeszłości związanej z korupcją w polskim futbolu, został nowym trenerem szczecińskiej Pogoni. Nastąpił po Jensie Gustafssonie, który zdecydował się podjąć atrakcyjną propozycję pracy w Arabii Saudyjskiej. Szkoleniowiec ze Szwecji opuścił drużynę Portowców, otwierając miejsce dla 43-letniego Kolendowicza.
Z informacji udostępnionych przez klub wynika, że Kolendowicz podpisał kontrakt do końca sezonu 2025/26. Nowy trener to postać dobrze znana w Pogoni – wcześniej pełnił rolę asystenta i jest związany z klubem od wielu lat.
Decyzję o wyborze Kolendowicza na nowego trenera skomentował dyrektor pionu sportowego Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk. Wyraził on przekonanie, że doskonale zna realia klubu, jego strukturę i wizję, co stanowi o jego wartości jako trenera. Opisał go również jako osobę aktywnie rozwijającą swoją wiedzę i umiejętności przez ostatnie lata.
Nowy trener Pogoni będzie miał swoje pierwsze wyzwanie już w najbliższą sobotę. Portowcy zmierzą się na własnym stadionie z Widzewem Łódź (17 sierpnia, godz. 20.15) w piątej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. Przed meczem, w piątek, Kolendowicz spotka się z mediami podczas konferencji prasowej.
Natomiast Jens Gustafsson, który doprowadził Pogoń do dwóch miejsc na podium, otrzymał ofertę od klubu z ekstraklasy w Arabii Saudyjskiej. Dla szwedzkiego szkoleniowca propozycja była na tyle atrakcyjna, że zdecydował się na przyjęcie jej i rozstanie z Pogonią Szczecin.